czwartek, 6 stycznia 2011

Renowacja i termomodernizacja okien ościeżnicowych i skrzynkowych. naprawy okien


   W dobie nagminnego wyrzucania starych, drewnianych okien i zastępowanie ich pseudo ekologicznymi produktami z PVC i aluminium, coraz więcej osób zaczyna patrzeć na ten problem z nowej perspektywy. Zwykle szklone szybami o grubości 3 mm i bez żadnych uszczelek, okna starych typów były jak brama wyjściowa dla ciepła z wnętrza budynku. Poza tym stosowane jeszcze kilkanaście lat temu powłoki z farb olejnych nie były łatwe w utrzymaniu i wymagały stałej konserwacji. Pomimo złych doświadczeń i uprzedzeń powinniśmy spojrzeć na nie  przychylnym okiem  Po co zaraz wyrzucać stare okna, jak można przeprowadzić ich termomodernizację , co jest nie tylko zgodne ze sztuką konserwacji ale i z prawdziwą ekologią. Co to jest termomodernizacja starych okien?. Jest to zestaw czynności mających na celu poprawę parametrów cieplnych i technicznych okien starego typu. Jest ot sprawa dość prosta, chociaż jedynie kilka firm w Europie wykonuje tego typu usługi w pełnym zakresie. Ale do rzeczy. Po pierwsze, należy pomalować okna nowoczesnymi farbami do stolarki okiennej ( np. Sikkens , Sigma itd. ) Zastosowanie tego typu farb pozwala na ponowne malowanie okien po około 8 – 10 lat ( min. 5 lat ). Po drugie, należy wymienić szyby na #4 mm lub zestawy termoizolacyjne. Po trzecie należy zamontować wielosezonowe uszczelki odporne na starzenie i kontakt z farbami. Tak wykonana modernizacja zapewnia tak spełnienie idei ochrony zabytków jak i dobrze pojmowanej ekologii. Podczas modernizacji powstają jedynie odpady w postaci złuszczonej warstwy starych farb oraz stłuczka szklana. Jest to możliwie najniższa cena ekologiczna jaką zapłacimy w tym przypadku. Przy zastosowaniu okien z PVC nie dość że powstaną takie same odpady w postaci resztek starych farb i szkła z wyrzuconych okien drewnianych, to po 25 latach trzeba będzie się zmagać z utylizacją PVC. Poza tym sam proces wykonania PVC jest szkodliwy i energochłonny.

 Fot.1. Zniszczone ramy okienne okna ościeżnicowego -polskiego. 

 Fot.2. Złuszczenie warstwy farby olejnej .

 Fot.3. Złuszczenie powłoki malarskiej na wskutek zawilgocenia i wysychania drewna.

 Fot.4. Zniszczone przez grzyby elementy ram okiennych. 

Fot.5. Te same okna po termomodernizacji polegającej na wymianie szyb i montażu uszczelek wrębowych.

Fot.6. Stare okna w nowej szacie. Szyba termo i uszczelka wrębowa znacznie poprawiła
 parametry cieplne pomieszczenia.




Uszkodzenie powłoki malarskiej okna powstające na wskutek długotrwałego zalewania lub zamoczenia.

Każdy spotkał się z uszkodzonymi powłokami malarskimi wykonanymi w starej technologii farb olejnych. Potężne odspojenia , spękania i złuszczenia są częstym widokiem w oknach zabytkowych. Na szczęście postęp technologiczny przyniósł nam nowe rozwiązania w dziedzinie ochrony drewnianych okien i drzwi.
Nowoczesne produkty malarskie przeznaczone do malowania okien, w porównaniu do farb archaicznych olejnych, charakteryzują się znakomitymi parametrami przyczepności i elastyczności powłoki. Powłoka na wskutek wzrostu wilgotności rozszerza się jak drewno i tak samo kurczy się przy wysychaniu.  Jest jednak jedno ale. Długotrwałe zamakanie lub zalanie powodujące wzrost wilgotności drewna ponad 20% wywołuje trwałe i widoczne zniszczenie nawet tak nowoczesnej i zaawansowanej technologicznie powłoki malarskiej. Jak widać na załączonych fotografiach, objawia się to spękaniem i odspojeniem warstwy malarskiej.  Co dalej?  Najpierw należy zlikwidować źródło wilgoci, następnie wysuszyć drewno, usunąć zniszczoną powłokę i nanieść nową. Jest to proces dość długi, pracochłonny i kosztowny.
Uwaga-  wynik pomiaru wilgotnościomierzem zależy od kierunku usłojenia oraz od grubości badanego materiału a także od innych pomniejszych czynników. Jestem tego świadomy, jednakże błąd pomiaru w tym przypadku nie przekracza kilku % co przy poziomie wilgotności drewna powyżej 50% nie ma większego znaczenia w tego typu rozważaniach.


Fot.1.Długotrwałe zalewanie od wewnątrz okien wodą z nieszczelnego dachu.
Widoczne krople i strugi wody.



 Fot.2. Podwyższona wilgotność elementów okna. Widoczne zniszczenie powłoki malarskiej.



Fot.3.  Podwyższona wilgotność elementów okna. Widoczne zniszczenie powłoki malarskiej.



Fot.4. Prawidłowy poziom wilgotności drewnianych elementów okna.


Karol Kopeć